przez Maciej Kopeć » 6 paź 2014, o 23:59
Na temat "naszego" polskiego regulaminu konkursów nie wypowiadałem się tym razem. Co o nim sądzę jako narzędziu do przygotowania psa do pracy na naturalnym tropie mówiłem już nie raz. Na własnej skórze niestety przekonałem się ile wart są psy tylko z doświadczeniem konkursowym, gdy pozwoliłem pracować tak przygotowanym psom w obwodzie za który odpowiadam z racji mojego zawodu. Stąd również propozycje zmian, które kolega Wojtek próbował przedstawić na spotkaniu sędziów w zeszłym roku. Uważam, że całkiem niezły i zupełnie wystarczający dla młodych psów jest regulamin prób pracy posokowców, ale niestety nikt ich nie robi. Ale nie o tym chciałem pisać.
Wracając do regulaminu Czeskiego. Jak ważne jest, aby materiał użyty do zakładania tropu był ze zwierza leżącego na końcu też wielokrotnie podkreślałem i nie ma co podnosić tematu tak oczywistego. Dziwią mnie zmiany, które opisałaś, bo z mojego doświadczenia nie wiem co miały by wnieść pożytecznego do szkolenia. Przeglądając czeski biuletyn klubowy, a szczególnie sprawozdanie z prac (tzw. dosledy) mam wrażenie, że nie mając ich zbyt wiele starają się urozmaicić sobie konkursy, robiąc sztukę dla sztuki.